14.05.2018

And she'll scream

Wiecie co? 
Mam dość.  I chcę w końcu wyrzucić swoje żale na światło dzienne, nawet jeśli nikt tego nie przeczyta.
Mam dość. Wiecie czego? Nie szanujących pracy szabloniarek zamawiających. Bo to nie tylko o mnie chodzi, i wątpię by takie sytuacje działy się tylko u mnie. O co mi chodzi? Chodzi mi o osoby, które sobie skaczą ze swoim zamówieniem z szabloniarni na szabloniarnię i zamawiają szablon w dwóch miejscach. Kuźwa, ludzie, wiecie co? Walcie się. Serio. Jesteście paskudni. A wiecie dlaczego? Bo jakbym nie zauważała, że gdzieś indziej też macie zamówienie, to siadłabym i męczyła się z szablonem, którego nawet nie wykorzystacie, bo spodoba wam się ten z innej szabloniarni, gdzie złożyliście zamówienie. I co ja z tego mam? Zszargane nerwy, wkurzenie na ludzi i stracony czas? I to za nic, bo te cholerne zamówienia macie za darmo, a nawet wam się czasem regulaminu nie chce czytać. Nie szanujecie sobie tego, że za takie zamówione szablony gdzie indziej się płaci. Po co czytać regulamin, zdecydować się na szablon w jednej szabloniarni, skoro mogę sobie skopiować swoje zamówienie i wrzuć je sobie na kilka szabloniarni? Po co mam szanować czas takiej szabloniarki, skoro mogę sobie wybrać z dwóch szablonów, prawda?
Chyba, że faktycznie zdecydowaliście się na szablon, gdzie indziej. Ale nawet się nie chcę wam usunąć tego pierwszego zamówienia, co? Jak się bawić, to się bawić, i tak mam to za darmo i nic nie muszę robić!
Jakby taka sytuacja zdarzyła się raz, wybaczyłabym. Ale zdarzyło mi się już kilka razy. I to nie jest przyjemne, wiecie? Chcesz się poświęcić, swój czas i chęci, na to, by zrobić coś dla kogoś, a on i tak tego nie szanuje. 
To przykre. 
Z racji zaistniałych sytuacji, zaktualizowałam regulamin. Nie będę przyjmować wytłumaczeń, jeśli znajdę zamówienie gdzie indziej. Nie mam już litości, którą miałam kiedyś. Nie szanujesz mnie, ja nie uszanuję ciebie.
Wylałam swoje żale, dziękuję.


A teraz przyjemniejsza część, graficzna:
Nie chciałam, by ta notka była pusta, bo tym bardziej nikt by tego nie przeczytał. Więc wstawiam sygnaturę, a poniżej wstawię nagłówki. Szablonów dodatkowych brak.

Nagłówki


Uważam, że nagłówki są nietypowe, a w każdym razie starałam się wystrzegać tej "typowości", jaka występuje w nagłówkach. Potrzebuję czegoś nowego, świeżego. Nie chcę czuć, że ciągle robię to samo.

Przyjmę JEDNO zamówienie.

8 | dodaj komentarz

  1. Znam ten ból. Skopiowane zamówienia, gdzie wszystko zaczynając od słowa "cześć, podobają mi się twoje prace" a kończąc na "mam nadzieję, że przyjemnie będzie ci się tworzyło ten szablon" jest identyczne. Dobrze, że wchodzę na inne blogi graficzne. Nie tylko tobie zdarzają się takie przygody. Niestety nic nie da się z tym zrobić, chyba, że bardzo wyostrzy się regulamin. Przykro jest gdy robisz komuś szablon, ta osoba dziękuję, mówiąc, że szablon to cudo po czym zmienia go po tygodniu. Łączę się w bólu...
    Co do prac to bardzo przyjemne. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że wyrobiłaś sobie już pewien styl, w którym tworzysz prace i to mi się podoba, bo zaczynają być one rozpoznawalne i typowe dla Ciebie :) Uwielbiam tą sygnaturkę. Ma fajne kolorki i kompozycję. Co do nagłówków to obydwa ciekawe. Pierwszy trochę pusty, ale klimatyczny i gdy się tak zastanawiam, to sama chyba niczego bym nie dodała. Drugi świetny! Taki nietypowy. Mimo iż jestem wielką fanką "typowych" i "stereotypowych" nagłówków, miło jest popatrzeć na coś nowego.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nagłówki są cudne <3 Ten pierwszy zwłaszcza wpadł mi w oko. Zawsze zazdroszczę tej umiejętności wystrzegania się "typowości". Ja sama bardzo łatwo popadam w trendy, więc tym bardziej podziwiam twoje umiejętności. :)


    A co do braku szacunku ze strony zamawiających... to chyba tak jest też w innych aspektach życia. Ja często podczas wolontariatów spotykam się z tym, że ludzie którym się pomaga z dobroci serca później zaczynają to traktować jakby to był mój obowiązek. I wdzięczność się kończy, a zaczynają wymagania.
    Z szabloniarniami jest dość podobnie. Jak ktoś nigdy nie siedział nad szablonem to nawet nie myśli o tym jak dużo czasu i serca trzeba w taki szablon włożyć.
    No ale mam nadzieję, że już cię więcej taka sytuacja nie spotka, bo szkoda twojego czasu na takich ludzi.
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć!
    Rozumiem cię w zupełności. Naprawdę nieprzyjemna sytuacja... :/ Czasami ludzie nie przypuszczają, ile pracy trzeba włożyć w zrobienie szablonu i nie szanują tego, że poświęca się na to czas.

    Co do prac, urzekła mnie sygnaturka. Jest prześliczna. <3 Oczywiście pozostałe prace również są super, uwielbiam taki styl. :D
    Tak w ogóle to chciałabym złożyć zamówienie. Jakiś czas temu pokusiłam się o szablon od ciebie i wyszedł cudowny. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hasło: Shantaram
      Adres bloga: https://opowiadania-netki.blogspot.com/
      Szablon, na którym mamy się wzorować:
      Tytuł/cytat: "You can make anything by writing" - Prosiłabym o wyróżnienie "writing". Chciałabym, żeby cytat był napisany jakąś prostą czcionką, jednak jeśli nie będzie to współgrało, to możesz zrobić według siebie.
      Osoby na nagłówku: Nie chcę żadnych osób.
      Zdjęcia:

      https://78.media.tumblr.com/a9f11a248dc038e247b7b8797697c7dc/tumblr_p8f6nkCzqI1vx6wf9o2_1280.jpg
      https://az616578.vo.msecnd.net/files/2016/08/18/636071268968483194-2101479814_5%20tips.jpg
      https://pbs.twimg.com/media/C1feu23WQAAK8jt.jpg
      https://alladale.com/wp-content/uploads/2017/02/54b5d7e8177f15f6f12bbed8da0f0aab.jpg

      Podaję cztery, jednak najbardziej bym chciała pierwsze, jednak jeśli użyjesz pozostałych, to też będzie w porządku. Ogólnie wizję mam taką, że jest po prostu jedno ze zdjęć, a na nim napis.

      Kolory: Chciałabym, żeby było to coś w ciepłych kolorach, najlepiej białe tło, a do tego jakieś elementy w kolorze jasnego brązu pomieszanego. Nie wiem, czy to dobrze wytłumaczyłam, dlatego podaję jeszcze link do paletki kolorów, na której są mniej więcej takie kolory, o które mi chodzi.
      KLIK
      Układ: zamknięty, kolumna po lewej stronie (w kolumnie: strony, tekst, statystka, obserwatorzy)
      Mam jeszcze tutaj taką prośbę. Na blogu będę póki co publikować 2 opowiadania. Zastanawiam się, czy można by było zrobić taki myk, że klika się na np. tytuł opowiadania i automatycznie rozwija się lista rozdziałów. Byłabym mega wdzięczna, jeśli możnaby było coś takiego wykonać, jednak jeśli nie da rady, to obejdę się bez tego.
      Kontakt: e-mail - anetka767801@gmail.com GG - 60298447
      Oświadczam, że zapoznałam/em się z regulaminem.

      Usuń
  4. Pobrałam szablon nr 335 na bloga: secrets-and-riddles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej pobrałam sygnaturkę (post nr 348-349).Z nagłówków najbardziej podoba mi się 2.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze zrobiłaś zwracając na tą sytuację uwagę i postawiłaś ją na światło dzienne bloggera, gdyż coś mi się zdaje, że to jakby temat tabu. A nie powinno się go ukrywać. Nie dziwię się, że jesteś zła. Na twoim miejscu to samo bym zrobiła (lub co gorsza z depresji zawiesiłabym szabloniarnię).

    Stare rzymskie przysłowie mówi, że "nieznajomość prawa szkodzi". W tym przypadku zaszkodzi "dziewczynkom" (bez urazy do chłopaków, nie chcę ich dyskryminować, ale większą część blogów pisarskich stanowią nastolatki), które z lenistwa omijają regulaminy (bo po co kto je czyta hehe)i z niezdecydowania wysyłają zamówienie do trylion szabloniarni. I BARDZO DOBRZE.

    Kobieta powinna wiedzieć czego chce, bo to jak zachowują się w stosunku do szabloniarek, tak samo w rzeczywistości do ludzi. To się tak wydaje, że to tak nie wygląda, ale uwierzcie mi... inaczej nie jest.
    Pozdrawiam! Trzymaj się ciepło :3
    Reu

    OdpowiedzUsuń