072. Magic world

Cześć, kochani!

Jak tam początek roku? Dla mnie to wielki szok. Ludzie tacy ogarnięci, nauczyciele faktycznie czegoś uczą, szkoła jest piękna (budynek z XIX wieku), jest na czym oko zawiesić (mają ładnych chłopaków xD). 

Ale nieważne.

Ostatnio nie przyjmowałam zamówień. Ale postanowiłam wykonać zamówienie z aska. Ponieważ było to luźne zamówienie, potraktowałam je jak propozycję. 

Niestety, inteligenta ja, postanowiłam pobawić się w kodach HTML. No bo skoro Elmo zawsze się udaje, to czas spróbować, nie? Nie. Błąd. Wywaliło cały CSS, kiedy zmieniłam coś w HTML, co na dodatek zrobiłam źle, bo się nie pojawiło. :') Także podsumowując - jeśli coś będzie z tym szablonem nie tak, nie da się tego poprawić, trzeba zrobić od początku. Brawo ja!

XML

Strasznie podoba mi się czarownica na środku. A kto poznaje wilkołaka...? Pewnie nikt, nie łudź się, Liv.

Myślę, że udało mi się z kolorami. Wzorowałam się na koloryzacji, którą już zrobiłam. Zobaczycie niebawem. XD

Troszkę tu będzie pusto, ale wszystko, co teraz mam, zachowuję na czarną godzinę.

Jeszcze tylko sprawa tytułów (choć mam wrażenie, że już o tym pisałam). 

Nie lubię napisów na szablonach. Wyglądają na z dupy wzięte, kompletnie bez sensu, jeśli się nie wie, o co chodzi i nie odnoszą się bezpośrednio do historii. Ludzie mają blogi typu Livland. Potrzeba im zwykłego szablonu z ulubioną aktorką, bez cytatów lub narzuconych tytułów. Nie spotkałam się też z dodawaniem tytułów/cytatów na tapetach. Ta z Rossem i Jorgem? Owszem, miała cytat. Czemu? Bo mnie on rozbawił i postanowiłam go uwiecznić. 

Ross dzwoni do Leona, mówią po angielsku i nagle Leon mówi "Powinieneś ćwiczyć swój hiszpański", następnie zaczyna nawijać po polsku. Fuck logic. Dubbing dobra rzecz, ale czasami kompletnie pozbawiona sensu. 

8 września minął rok od założenia bloga pod Dellyland. Wtedy nosił on jeszcze roboczą nazwę "Rebeka Black" i miał być blogiem do wszystkiego. Z tej okazji zmieniłyśmy szablon. Jestem nim zachwycona! Gdy jeszcze Elmo nad nim pracowała, zrobiłam screen i potrafiłam gapić się przez kilka minut, rozmyślając nad talentem tej dziewczyny. Nie wiem, co bym bez niej zrobiła. <3 Także brawa dla Elmo!
A dzień, kiedy ochrzciłam Dellyland na cześć królowej Rydel? It's coming...

Przyjmuję 1 zamówienie.

xoxo

~Liv~ 

EDIT: XML poprawione.