It all hurts just the same

Hejka naklejka!

A jednak. A jednak coś jeszcze zrobiłam. 

Jednak dzisiaj, ostatecznie, wstawiam ostatnią notkę przed dłuuuugą przerwą. Teraz to nie wiem czy wrócę. Na pewno nie przez najbliższy rok, bo będę się starać o stypendium, a jeszcze trzeba będzie ogarnąć moje życie, które stanie się jeszcze bardziej pokręcone, niż jest. Także wątpię, że będę jeszcze miała siłę na bloga. 

Dlatego chciałam, by ta notka była dosyć obszerna. Nie udało mi się do końca, dlatego wstawię też kilka starszych prac, których akurat nie wstydzę się pokazać.

Dziś wyjątkowo nie będę komentowała prac ani pisać, które są stare, a które nowe. Jest jeden szczegół, który o tym mówi, ciekawe, czy ktoś zauważy.

W każdym razie zapraszam już do oglądania prac.

Sygnatury

Nagłówki

(współpraca z Erato)

Banery

Tapeta

Kolorowanka

Okay, kolorowankę wyjątkowo skomentuję, bo jest to moja druga kolorowanka. Włosy na pewno są średnio zrobione, mają taki dziwny odcień, ale nie umiałam złapać lepszego koloru, więc już zostawiłam ten. Skóra jest w porządku. Ogólnie chciałam zrobić więcej kolorowanek, bo w sumie szybko się je robi, ale byłam na tyle leniwa, że nie chciało mi się szukać ciekawych zdjęć.

No, to by było chyba na tyle. Mam nadzieję, że coś wam się w notce spodobało.

Żegnam się z wami cieplutko

i pozdrawiam,

Elmo.